Ufni Bogu

Ufni Bogu

Wielu z nas zadaje sobie pytania dotyczące naszej przyszłości, zwłaszcza teraz w miesiącu listopadzie. Często tematem naszych przemyśleń jest śmierć. Wspominamy najbliższych, którzy odeszli do Boga, ale także czasami zadajemy sobie pytanie o naszą przyszłość i o naszą śmierć. Są to ważne pytania, ale przede wszystkim są to pytania, które należy postawić sobie w świetle dzisiejszej liturgii Słowa. W Psalmie śpiewaliśmy słowa: „Strzeż mnie o Panie Tobie zaufałem” – zachęcają nas one, aby popatrzeć na życie poprzez pryzmat ufności Bogu. Nasza przeszłość, przyszłość i teraźniejszość ma być drogą uczenia się ufności Bogu. Ta droga zaufania to droga słuchania Słowa. Do tego zachęca Jezus w dzisiejszej Ewangelii, mówiąc o wpatrywaniu się w rzeczywistość.
Rzeczywistość świata możemy odczytać poprzez pryzmat słuchania i modlitwy Słowem Bożym. Przez pryzmat Słowa możemy popatrzeć inaczej na swoje życie, na trudne i piękne momenty naszego życia. Jezus opowiadając o drzewie figowym, o jego owocach mówi nam o naszym życiu. Dojrzewanie drzewa figowego w lecie oznacza czasy mesjańskie, a czas zbawienia każdego z nas dokonuje się w naszej codzienności, dlatego tak ważna jest codzienna modlitwa, słuchanie Boga – bo wtedy uczymy się modlitwy zawierzenia i ufności, bo wtedy moje życie może wyglądać zupełnie inaczej.
Niech ta dzisiejsza liturgia Słowa będzie dla każdego z nas drogą odczytywania własnego życia w świetle życia Chrystusa, rozważajmy tajemnice Jego życia i śmierci. Trwając w tajemnicy życia i śmierci i patrząc na swoje życie przez ten pryzmat możemy zauważyć coś jeszcze bardzo ważnego. W naszym życiu nie jesteśmy sami. A skoro uczymy się ufności to w naszym życiu nie ma miejsca na lęk przed przyszłością.

ks. Rafał Pasternak SDS

Dodaj komentarz